niedziela, 21 października 2012

Weekend z rodziną ...

Weekend, weekend i po weekendzie... Słoneczna aura zachęcała do spacerów. Mieliśmy nawet zaplanowaną wspólną wycieczkę w góry, ale kontuzja R. pokrzyżowała plany. Niestety, hulajnoga idzie w odstawkę na kilka dni, spacery również nie są wskazane, no i do szkoły przez cztery dni biegać nie będziemy. Martwię się tym urazem, ale cóż... Nic nie poradzę, więc zamiast się martwić na zapas snuję już plany wspólnych zabaw na najbliższe dni, które przyjdzie nam spędzić w domu.

SOBOTA

Wyścigówka małej M.
Zanim jednak nowy dzień nastanie, słów kilka o sobocie. Wczorajszy dzień dzieci spędziły u babci, ale zanim  pojechały były wyraźnie w motoryzacyjno-lotniczym:-) nastroju. Zanim zdążyłam zrobić śniadanie R. (z małą pomocą taty) zasiadł za sterami swego kosmicznego pojazdu, a mała M. została kierowcą Formuły 1.

Pojazd kosmiczny R.

Jak niewiele dzieciom trzeba! M. wykorzystała poniewierający się po domu karton wielokrotnego już użytku. Zależnie od potrzeby staje się pralką, pociągiem, rakietą, a dziś - wyścigówką. R zaś szybko zebrał kilka poduch, swój zabawkowy laptop, jakieś drobiazgi i pojazd był gotowy.

NIEDZIELA

Dzień zdominowała niestety wizyta R. u chirurga, ale udało się nam mimo wszystko wspólnie przeżyć kilka miłych chwil. Jedną z nich był udział w koncercie Poznańskich Słowików. Siedzieliśmy w pierwszej ławce, jakieś 2 metry od chórzystów. R. i M. słuchali z uwagą, choć pod koniec trzylatka stwierdziła, że za głośno i prosiła tatę, by krok po kroku oddalał się od chóru ... aż wyszli poza kościół.
Najśmieszniej było, gdy przez telefon zdawała relację, mówiąc:
Byłam na koncercie ... ludzie śpiewali!
Podpowiadam jej nazwę chóru, jednak mała M. miała problem z powtórzeniem nazwy:
Poznańskie SŁOIKI, Poznańskie SŁONIKI .... dopiero trzecia próba zakończyła się sukcesem:-).

[Tak na marginesie dodam, że Chór śpiewał znakomicie .. dla mnie to była prawdziwa DUCHOWA UCZTA!!! ... Mała M. jednak ciut była rozczarowana, bo po koncercie zwierzyła mi się:
MAMO, ale ja też chciałam zaśpiewać!!!]

Tyle na dziś! Pozdrawiamy .. do jutra!




Brak komentarzy: